G-Spot: Czy naprawdę jest to tylko mit?

Spis treści:

Wideo medyczne: FLY VS JERK 10 - Ep. 1 - Archipelago Day (with German, French & Polish subtitles)

To jedno pytanie jest prawdopodobnie jednym z najbardziej kontrowersyjnych pytań dotyczących funkcji seksualnych człowieka: czy punkt G naprawdę istnieje? A jeśli naprawdę istnieje, jak go znaleźć?

Punkt G to obszar w pochwie, o którym mówi się, że ma super wrażliwość, która, jeśli jest stymulowana, może powodować silne podniecenie seksualne i orgazm. Chociaż koncepcja orgazmu pochwowego istnieje od XVII wieku, określenie G-spot powstało dopiero w latach 80. XX wieku. G-spot został odkryty przez Ernsta Gräfenberga, niemieckiego ginekologa, którego badania z 1940 roku udokumentowały ten delikatny obszar w pochwie kilku kobiet.

Gdzie jest punkt G?

Gräfenberg opisuje strefę erogenną na wysokości 5-8 cm nad otworem pochwy lub na przedniej ścianie pochwy, która koreluje z położeniem cewki moczowej na drugim końcu ściany. Ujawnił on zespół naczyń krwionośnych, zakończenia nerwów i resztki żeńskiego prostaty w tym samym obszarze; pokazuje, że u niewielkiej części kobiet - szczególnie tych z silnymi mięśniami dna miednicy - stymulacja w tej strefie może wywołać silne orgazmy i uwolnić niewielkie ilości płynu z cewki moczowej, która nie jest moczem (np. wytrysk u mężczyzn).

Tajemnice zaczynają się teraz rozprzestrzeniać na temat magicznego przycisku na przedniej ścianie pochwy. Wiele par próbuje czasu i energii, by polować na ten przycisk pasji - często na próżno. Niektóre feministki, twierdząc, że reklama G-spot jest próbą przez mężczyzn przywrócenia uwagi do znaczenia penetracji pochwy po tym, jak uwaga publiczna przeniosła się na łechtaczkę podczas 60-70 'rewolucji seksualnej.

Kontrowersje wokół punktu G powstają, ponieważ nie ma zgody co do fizycznej postaci tej pasjonującej strefy, a podczas gdy niektóre kobiety mogą doświadczyć orgazmu poprzez stymulację punktu G, niektórzy czują się nieswojo.

Są to pro G-spoty

Wstępne badania na punkcie G przez Addiego, zgłoszone z Huffington Post, opierały się na kobiecie, która zgłosiła obszar spuchnięty po dotknięciu, co sprawiło, że doświadczyła zwiększonej wrażliwości, satysfakcji i chęci oddania moczu - wszystkie te cechy doprowadziły Addiego do wniosku, że Kobiecy orgazm doświadczany przez tę stymulację jest podobny do męskiego orgazmu.

Jednak nowa recenzja wykazała, że ​​kobieta zgłosiła również, że podczas badania laboratoryjnego zdiagnozowano u niej przepuklinę przepukliny moczowej typu 1 (cystocele), stan, w którym pęcherz podtrzymujący tkankę i ścianę pochwy osłabił się i rozciągnął, umożliwiając w ten sposób pęcherzowi mocz powinien wystawać do pochwy. Ten efekt uboczny cystocele sprawia, że ​​kobieta jest słabym kandydatem do wykorzystania jako podstawa teorii seksualnej z minimalnymi dowodami medycznymi.

Według dziennika opublikowanego przez Journal of Sexual Medicine z ginekologa z Instytutu Ginekologii na Florydzie, Adama Ostrzeńskiego, udało mu się znaleźć anatomiczne istnienie punktu G - półgęstego skrzepu nerwowego. Jednak wielu badaczy odrzuca te dowody. Dlatego badania Ostrzeńskiego opierały się jedynie na autopsji z ciał Polek, które zmarły z powodu urazu głowy, co sprawia, że ​​trudno jest ogłosić badania kliniczne.

W 1981 r. Seksuolog Beverley Whipple przyczynił się do powstania asystenta autora książki "G-spot i inne odkrycia o ludzkiej seksualności". Studiował 400 dorosłych kobiet i twierdził, że wszyscy uczestnicy badania mieli punkt G.

W jednym z badań z 2008 roku wykorzystano obrazowanie ultrasonograficzne do zbadania ściany pochwy kobiety i stwierdzono pogrubienie tkanki w obszarze podejrzewanym o występowanie punktu G u kobiet, które doświadczają orgazmu pochwowego. Kobiety, które zgłosiły, że nie miały orgazmu pochwy, miały cienką tkankę w okolicy.

Inni badacze szukali fizycznych dowodów. Biopsja tkanki ściany pochwy w okolicy z punktem G często ma więcej zakończeń nerwowych niż inne obszary ściany pochwy. Jednak inne badania obrazowe nie mogą znaleźć rozstrzygających dowodów na punkt G. Badacze pokazują, że wrażliwość na ciało ludzkie nie jest określana na podstawie liczby zakończeń nerwowych.

Są przeciwko miejscu G

Dowody na poparcie lub odrzucenie istnienia punktu G nadal są zatarte i często są zwykłą sensacją. Jedno badanie, które obala istnienie tego magicznego guzika, opiera się na wynikach skanowania MRI kobiety. Debata, czy punkt G dalej staje się szarym obszarem przez spory o terminologię różnych regionów w pochwie, a także, gdzie zaczyna się i kończy określona struktura.

Poza wcześniejszymi badaniami naukowcy twierdzą, że pochwa nie ma anatomicznych relacji z łechtaczką. W badaniu z 2012 roku opublikowanym w czasopiśmie Journal of Sexual Medicine dokonano przeglądu badań wokół punktu G w wieku powyżej 60 lat i odkryto, że badania radiograficzne wykazały, że nie są w stanie pokazać unikalnych istot innych niż łechtaczka, których bezpośrednia stymulacja prowadzi do orgazmu pochwowego. Podobnie w badaniu anatomii klinicznej z 2015 r. Stwierdzono, że przednia ściana pochwy - lokalizacja domniemanego punktu G - nie miała anatomicznych związków z łechtaczką, a punkt G lub orgazm pochwowy były tylko fałszywymi wiadomościami, zwanymi też fałszywymi.

Lepszym sposobem na zrozumienie punktu G może być postrzeganie go nie jako "przycisku", ale raczej w obszarze, w którym znajduje się duży obraz anatomicznej struktury kobiety. Doniesienie z MIC, badanie z 2014 r. Opublikowane w Nature Reviews Urology wyjaśniło, że chociaż punkt G nie może być zidentyfikowany przez dokładną naukę, pochwa jest bardzo złożoną strukturą, która może osiągnąć orgazm na wiele sposobów.

Nie możemy jednak wykluczyć rzeczywistych doświadczeń wielu kobiet

Anatomiczny związek i dynamiczne interakcje między łechtaczką, cewką moczową i przednią ścianą pochwy spowodowały złożoną koncepcję clitourethrovaginal, definiując wielopłaszczyznową i zmienną morfofunkcję, która, prawidłowo odpowiednio symulowana podczas penetracji, może wywołać odpowiedź orgazmu.

Naukowcy mogą nie być w stanie znaleźć dokładnej lokalizacji punktu G, ale to nie zmienia faktu, że wiele kobiet o różnych odsetkach - w zakresie od 7-30 procent - osiągnęło udane orgazmy tylko z seksu penisa i pochwy. niektóre kobiety mogą być bardziej wrażliwe i łatwiej pobudzane przez stymulację przedniej ściany, podczas gdy inne nie.

Reakcja fizjologiczna orgazmu punktowego G różni się od reakcji wykazanej w orgazmie łechtaczki. Podczas orgazmu łechtaczki wypukła czubek pochwy (w pobliżu otworów); jednak w orgazmie stymulacji g-punktowej szyjka macicy zostaje wepchnięta do pochwy.

Aż 50 procent kobiet wypuszcza różne rodzaje płynów, gdy są podekscytowane lub seksu, generalnie wychodząc podczas orgazmu, a zwłaszcza w orgazmach ze stymulacji punktowej G. Jaka jest różnica między tymi dwoma?

Mocz podczas seksu penetrującego jest zwykle wynikiem wysiłkowego nietrzymania moczu. Niektóre kobiety nie odczuwają innych objawów tego stanu, takich jak moczenie nocne, kichanie, kaszel lub śmiech, ale tylko "zamoczą" podczas seksu. "Squirting" to "wyciek" płynu o konsystencji moczu podczas orgazmu. Uważa się, że squirting występuje z powodu silnych skurczów mięśni wokół pęcherza podczas orgazmu.

Kobiecy wytrysk, najczęściej zgłaszany przez orgazmy w punktach G, jest czymś różnym od dwóch powyższych warunków. Kobiety, które go doświadczają, podają płyn, który wypływa jak białe mleko, z objętością jednej łyżeczki po uwolnieniu. Treść kobiecego wytrysku została poddana analizie chemicznej i stwierdzono, że płyn ten jest podobny do nasienia męskiego nasienia. Podobno żeński płyn wytryskowy jest wytwarzany przez żeńską prostatę (gruczoł Skene).

Czy punkt G naprawdę istnieje?

Krótko mówiąc, wszystkie stwierdzenia, że ​​punkt G jest fizycznie namacalny i mogą sprawić, że kobiety, które nigdy nie doświadczyły orgazmu pochwy, zwątpią w siebie; Tymczasem stwierdzenie, że punkt G jest mitem sprawia, że ​​kobiety, które doświadczają stymulacji z tego obszaru, również wątpi w siebie.

Kait Scalisi, edukatorka ds. Seksu, poinformowała MIC, że jest w porządku, aby zwiedzać, ale nie dajcie się zwieść niepewnym rzeczom. Jeśli jesteś usatysfakcjonowany orgazmem, którego doświadczyłeś, kontynuuj to, co czyni cię szczęśliwym. Jeśli chcesz spróbować odkryć głębiej i szukać swojego punktu G, zrób to.

Jeśli to nie działa? W porządku Punkt G nie jest uniwersalnym przyciskiem aktywacyjnym, który, jeśli w końcu zostanie znaleziony, zapewni gwarancję poprowadzenia kobiety do intensywnego orgazmu. To, co działa dla niektórych kobiet, może nie działać dobrze dla wszystkich. Odwrotnie, orgazm kobiecy pojawia się, gdy grupa dolna: łechtaczka, bańka przedsionkowa, pars intermedia, wargi sromowe i korpus pieśń cewki moczowej są zsynchronizowane w harmonii.

PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ:

  • 8 Zaskakujące fakty na temat piersi, których nie znasz
  • 4 Ważne zasady dotyczące oczyszczania pochwy
  • Dlaczego "zewnętrzny wytrysk" może nadal powodować ciążę
G-Spot: Czy naprawdę jest to tylko mit?
Rated 4/5 based on 948 reviews
💖 show ads